#Ogarnąć zBajzlowaną codzienność
Długo nas tu nie było, a to dlatego, że, jak się okazuje, czas ze szczeniakiem płynie według własnych zasad. […]
Długo nas tu nie było, a to dlatego, że, jak się okazuje, czas ze szczeniakiem płynie według własnych zasad. […]
Mały #Bajzel, a tyle radości, wdzięczności, czasu zaabsorbowanego nowym domownikiem. Patrzę na psa i uświadamiam sobie, że nie byłoby go ze mną, gdyby nie pomoc, życzliwość i wsparcie WIELU ludzi. Dlatego chciałabym z całego serca wszystkim WAM PODZIĘKOWAĆ za pomoc. Bajzel wniósł do naszego domu nowe pokłady energii, radości i miłości. Jest z nami zaledwie [...]
Wpis ten traktuję jako praktyczne przygotowanie do matury z języka polskiego oraz jako oswojenie się z myślą, że już za chwilę zostanę „psią mamą”… Oczekiwanie. Najtrudniejszy etap. Pełen niepewności, pytań, niewiadomej, ale i radości, nadziei, przygotowań. Zmontowana klatka – wyraz skrupulatności i niecierpliwości zarazem, oczekiwania na nowego towarzysza i przyjaciela. […]
To, co tutaj się dzieje i tworzy to nie tylko moja zasługa. Ja jestem, brzydko mówiąc, tylko sprzedawcą, który sprzedaje gotowy towar. Zanim jednak towar trafi na półkę i w ręce klienta, musi przejść pewną drogę. Tak samo było z Bajzlem. Najpierw była wiadomość o psie, a za nią ciąg przyczynowo-skutkowy. Decyzja, pomysły, zbiórka internetowa, [...]
Jak wspomniałam już wcześniej, pies nie pojawił się w mojej głowie w ciągu ostatnich miesięcy. Zamiłowanie do tych niezwykłych stworzeń zaczęło się w czasie nieokreślonym kilkanaście lat wstecz. Oto jeden z dowodów. Tekst powstał w klasie piątej, kiedy oprócz psów, rajcowało mnie pisanie (rok 2012).
Zgadzam się w 1000%, że psy to sama słodycz. Jednak często ta słodycz pozostawia po sobie niespodzianki (np. na trawie). Taka sytuacja: korzystam z pięknej pogody, czytam w słonecznych promieniach pięknego dnia książkę. Podchodzi do mnie mamusia, moja naczelna korektor stron, i mówi: Kala, może masz ochotę się trochę poruszać i nabyć dobrych nawyków? [...]
Nasze tegoroczne świętowanie jest inne niż dotychczas. Zrobił się "mały" #bajzel na całym świecie, który uniemożliwia nam "normalną" celebrację Dnia Strażaka. Jednak w naszych sercach nieustannie tli się ogień, którego nie chcemy gasić. W naszych sercach nie ma zamieszania. Nasze strażackie serca wciąż są ukierunkowane na drogę "ratownictwa z pasją...". Tak jak OSP Kęty mówi [...]
Młodsza siostra dba o to, by „sodówka” nie uderzyła mi do głowy. Widząc mnie tak podekscytowaną zdjęciami, komentarzami, rosnącą liczbą polubień, wystukującą wieczorami „oznacz jako przeczytane” i klikającą w ferworze radości klawiaturę, rzuciła mi pod nogi ciekawą pozycję z naszej domowej biblioteczki. […]
19.04.2020r. 47. dzień kwarantanny Życie toczy w wolnym tempie, w spokojnej atmosferze przygotowań do matury, ze zwiększoną ilością czasu dla najbliższych, ale chyba przede wszystkim w oczekiwaniu na wymarzony #BAJZEL. Spora ilość wolnego czasu sprzyja przemyśleniom. […]